Kobieta zmienną jest i mam wrażenie że ten opis pasuje do mnie idealnie:)
Tym razem padło na włosy, po 27 latach bycia brunetką postanowiłam zaszaleś i sprawdzić czy blondynka ma w życiu lepiej:)
Ela kochana , która miała podjąć się tego wyzwania zdecydowanie odradzała mi jasny blond, gdyż stwierdziła, że takie radykalne przejście z koloru w kolor bardzo niszczy strukturę włosa...
Poszłyśmy więc na kompromis i tak oto po pięciu odzinach ciężkiej pracy Eli powstała nowa fryzura i nowy kolor, nie do końca jasny, lecz już nie czarny, chyba trochę rudy? ;)) Grunt,że czuję się w nim dobrze, nie myślcie jednak ,że na tym skończy się moja przygoda z blondem:) W dalszym ciągu będę dążyć do wymarzonego odcienia :)
Jeśli macie fajne sprawdzone kosmetyki do włosów rozjaśnionych to piszcie w komentarzach, jestem bardzo ciekawa!Buźka
Ania
Płaszcz- Stradivarius
Spodnie- Mango
Koszula - Burberry
Torba- Zara
Chusta- House of Mima
Bransoletka- House of Mima
Buty- Allegro
Okulary- Born86
ślicznie Ci w tych włosach,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie, Asia
Dziękuję:)
Usuńdla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :D
Usuńładnie, fajnie że to nie taki blondynkowy blond :) jednak mimo wszystko wolałem Cię w ciemniejszej odmianie
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak długo wytrzymam:) może jeszcze wrócę do naturalnego, kto wie.. :D
Usuńmuszę przyznać, że Ci pasuje :) i płaszczyk super, widzę, że u Ciebie chłodno w Krakowie mozna chodzić bez kurtek, np. w kraciastej koszuli ;)
OdpowiedzUsuńhttp://queenbthefirst.blogspot.com/2013/10/black-and-red-checkered-shirt.html
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNawet nie wiesz jak Ci czasem zazdroszczę tego Krakowa:) mam nadzieję,że uda nam się wyskoczyć z Klaudia do ,,mojego' miasta chociaż na jakiś wypad zakupowy:)
Usuńgenialny prosty look!
OdpowiedzUsuń