Tak jak wspominałam w poprzednim poście TUTAJ z wiązanymi balerinami ostatnio w ogóle się nie rozstaję. Tak mam z rzeczami, które podbiją moje serce (przynajmniej tymczasowo) :)
Pomimo że, w szafie czekają kolejne pary ja będę chodzić w tych samych butach na okrągło, to samo jest z torebkami :)
Moja nowa zdobycz to listonoszka hiszpańskiej firmy Suiteblanco. Towarzyszy mi bardzo często, chociaż nie jest dużych rozmiarów, zmieszczę w niej wszystko co potrzebuję (gdy wybieram się gdzieś bez Marysi, w innym wypadku sprawa ma się zgoła inaczej) Znakomicie wpisuje się w obowiązujące trendy, wykonana z koralików przeróżnej wielkości, posiada dwa sznurki zakończone kolorowymi chwostami.
Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć mój ulubiony zestaw. Ciemny dół, jasna góra i ciekawe dodatki. Zamiast bluzki, czy tiszerta często wkładam także jasną jeansową koszulę. W takim stroju czuję się bardzo dobrze, idealnie sprawdza się na wypad na miasto z przyjaciółmi :) Co sądzicie? Macie jakieś swoje ulubione rzeczy z którymi się nie rozstajecie? Czy raczej nie przywiązujecie do tego wagi? Dajcie znać w komentarzach.
P.S. Na naszym funpage'u organizowany jest konkurs, w którym do wygrania jest bransoletka z muszelkami widoczna na zdjęciach i skórzana torebka z frędzlami- hit sezonu :) TUTAJ znajdziecie więcej informacji.
P.S. Na naszym funpage'u organizowany jest konkurs, w którym do wygrania jest bransoletka z muszelkami widoczna na zdjęciach i skórzana torebka z frędzlami- hit sezonu :) TUTAJ znajdziecie więcej informacji.
Pozdrawiam Ania.
Czy to lis? Czy to wilk? Nie to tylko Tajson, który musi być obecny chociaż na jednym zdjęciu :D
Hania ma na sobie:
Koszulka- Reserved
Spodnie- Vila
Baleriny- Deezee
Torebka- Suiteblanco
Bransoletka- Naskie (do wygrania TUTAJ)
piękny zwyklaczek w klasycznych kolorach podkreślony torebką i przepięknymi butami! super :)
OdpowiedzUsuńTorebka wymiata! Balerinki też super, muszę się rozejrzeć za podobnymi, ale bardziej zabudowanymi, może gdzieś znajdę?
OdpowiedzUsuńA ja mam na odwrót - staram się ubierać jasne doły i ciemne góry, żeby się optycznie w biodrach poszerzać;)
Co do ulubionych ciuchów to u mnie są to jasne, poszarpane jeansy, które kupiłam w sh za... 4zł, nawet bez mierzenia (bo jakby nie pasowały, to niewielka strata). Okazały się idealne;)
Świetny casualowy look ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
W balerinach top ja i ciągle biegam są takie wygodne!Na uwagę zasługuje ta piękna torebka!:)
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka! Podoba mi się to połączenie
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka, bardzo oryginalna. Też najlepiej czuję się w prostych zestawieniach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAlicja Szpunar-Chyćko:) Witam ! Świetna stylizacja, ja również często ubieram czarne spodnie - moje ulubione, z zameczkami z przodu w okolicach bioder, które kupiłam w "szmatlandzie" - sh,:) Bradzo podoba mi się ta oryginalna torebeczka jest śliczna, a balerinki - Aniu- spodobały mi się od pierwszego wejrzenia! Bransoletka też jest śliczna, ile razy się na nią patrzy - to można tylko się relaksować, tak na mnie działąją muszelki :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPięknie, kobieco i elegancko!
OdpowiedzUsuńWyglądasz bajecznie!
OdpowiedzUsuń